Pigwa nie cieszy się w Polsce ogromną popularnością. Rzadko kiedy stanowi część przydomowych sadów lub ogrodów, co jest ogromną stratą dla zdrowia. Pigwa zawiera ogromną ilość witamin, posiada niepowtarzalny aromat, a do tego można ją długo przechowywać. Może być zarówno wykorzystywana na przetwory, jak i stanowić dodatek do rozgrzewającej herbaty. Odpowiednio przygotowana wzmacnia organizm właściwościami przeciwzapalnymi. Pigwa do herbaty bez cukru – podpowiadamy jak ją przygotować.
Właściwości pigwy
Pigwa jest nieocenionym źródłem witaminy A, C i witamin z grupy B. Ponadto posiada ogromne ilości żelaza, wapnia, fosforu, magnezu, potasu, siarki i miedzi. Dodatkowo, pigwa wzmacnia odporność dzięki czemu polecana jest w trakcie przeziębień i stanów zapalnych.
Wymieniając właściwości pigwy nie sposób pominąć również działania przeciwwymiotnego, zapobiegania wzdęciom i biegunkom, regenerowania wątroby. Wykazuje działanie odchudzające. Polecana jest także dla osób z podwyższonym cholesterolem i cukrem we krwi.
Pigwy nie należy spożywać na surowo z uwagi na posiadanie twardego i bardzo kwaśnego miąższu.
Herbata z pigwą
Pigwa pierwotnie uprawiana była na terenach Azji, jednak posiadane przez nią cenne dla zdrowia właściwości rozpowszechniły ją na niemal cały świat, w tym także na Polskę. Jest powszechnie znana z kwasowości, dlatego bywa określana jako polska cytryna. Polacy coraz częściej zaczynają wracać do jej właściwości i przygotowywać z niej zapasy na zimę. Najczęściej przechowywana jest w słoikach na zimę, a później wykorzystywana jako dodatek do herbaty. W okresie zimowym herbata z pigwą powinna stanowić codzienny rytuał, który zapewni organizmowi wzmocnioną odporność z uwagi na wysoką zawartość witaminy C.
Najczęściej pigwę do herbaty przygotowuje się przy wykorzystaniu sokowirówki, jednak istnieją inne sposoby na przygotowanie jej jako dodatku do rozgrzewającego napoju.
Jak przygotować pigwę do herbaty bez cukru?
W pierwszej kolejności należy dokładnie umyć i wytrzeć pigwę. Ważne jest, aby pozbyć owoc otaczającego meszku i innych zanieczyszczeń. Pigwę należy kroić na mniejsze kawałki i mielić lub blenderować przy wykorzystaniu urządzeń o wysokiej mocy, ponieważ owoce są bardzo twarde. Następnie rozdrobnioną papkę należy wycisnąć przez czystą pieluchę tetrową, a poźniej przez gazę należy umieścić je w wyparzonych słoikach. Zakręcone słoiki należy pasteryzować w dużym garnku, aby nie dotykały siebie. Woda musi być na poziomie 3/4 słoika i gotować przez 20 minut. Później należy wyłączyć palnik i słoiki pozostawić w wodzie do ostudzenia. Słoiki wraz z przygotowanym sokiem należy przechowywać w suchym, chłodnym i ciemnym miejscu.
W ten sposób przygotowany sok z pigwy można dodawać zarówno do herbaty jak i innych napojów. Ponadto, dla miłośników słodkich dodatków można łączyć go ze słodkimi owocami.
Mniej czasochłonny jest syrop z pigwy. Wystarczy wyłącznie umyć, osuszyć i usunąć pestki z pigwy, następnie pokrojony w kostki miąższ należy zasypać stewią lub zalać miodem oraz odstawić na 2-3 dni. Powstały syrop należy przelać do czystego pojemnika i przechowywać w chłodnym miejscu. Warto dodawać go do przestudzonych napojów, aby nie umniejszyć działania witamin.
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
Od dawna w okresie przeziębień stosuję naturalne, domowe metody. Unikam lekarzy i zbędnych leków, zwłaszcza antybiotyków. Pigwę hoduję w ogrodzie i robię syropy. Świetna do herbaty w okresie jesienno-zimowym. Rzeczywiście w Polsce jest niedoceniania i czasem sąsiedzi pytają mnie co tak ładnie u mnie rośnie bo widzą roślinę pierwszy raz. Odkąd piję pigwę nie choruję prawie wcale.
Chyba się jednak nie przekonam, pigwa mi nigdy nie smakowała. Wolę tradycyjne soki np. z malin lub wiśni. Idealne do zimowej herbatki i nie tylko. Przetwory mam już zrobione 🙂
Od zawsze lubię robić przetwory- różnej maści, soki, syropy, dżemy. Pigwy jeszcze nie robiłem, ale ostatnio spróbowałem u babci i bardzo mi smakował. Chyba też zrobię.