Kamień w łazience? Mamy na to domowe i sprawdzone pomysły by zniknął!

Uciążliwy kamień w toalecie potrafi zniweczyć wszystkie nasze starania w dążeniu do czystości. Wygląda nieestetycznie, ciągle nawraca i nie pozwala nam się cieszyć czystą łazienką. Na szczęście w walce o czyste WC mamy cały arsenał przeróżnych środków, które rozpuszczą kamień w toalecie. Poniżej przedstawimy te, które naszym zdaniem są najskuteczniejsze.
Dlaczego pojawia się kamień w toalecie?
Na początku zastanówmy się skąd w ogóle wziął się kamień w naszej toalecie? Być może uszczelka od spłuczki jest nieszczelna? A może okolica w której mieszkamy jest zaopatrywana w wyjątkowo twardą wodę? Kamień w toalecie powstaje tam, gdzie osad mineralny wytrąca się z wody, zwłaszcza tej o wysokiej twardości i osadza w miejscach w których woda stoi lub ciągle cieknie. Sole wapnia, magnezu, manganianu i żelaza osadzające się na ściankach toalety rozpuszczają się w roztworach o kwaśnym odczynie pH i to właśnie na tych roztworów powinniśmy szukać próbując pozbyć się problemu.
Czy warto sięgnąć po chemiczne środki?
Środki chemiczne rozpuszczające kamień dostaniemy praktycznie w każdym markecie spożywczym czy tym z wyposażeniem domu. Na ich plus przemawia łatwość użycia, bo zwykle wystarczy po prostu wrzucić określoną miarkę proszku lub płynu do toalety i chwilę poczekać. Jednak pomimo skuteczności większości z tych preparatów, nie polecamy ich do stosowania długotrwałego. Dla środowiska taka ciężka chemia to prawdziwe zabójstwo, niszcząca zarówno organizmy wodne, jak i lądowe. Taki sam poziom skuteczności możemy osiągnąć stosując stare, domowe sposoby naszych babć, bezpieczne dla środowiska i kilka razy tańsze od sklepowych środków chemicznych.
Domowe sposoby rozpuszczające kamień
- Ocet. Jeżeli dotychczas sprzątaliśmy toaletę regularnie to prawdopodobnie nagromadzony kamień jest na tyle świeży, że nie wymaga drastycznych sposobów na pozbycie się go. W takim wypadku zwykle wystarczy nasz znany, zwykły ocet spirytusowy. Najpierw wyjmujemy z toalety całą stojącą wodę, następnie zalewamy muszlę octem i czekamy kilkanaście minut. Po tym czasie można spokojnie spuścić wodę i zobaczyć, czy misja usuwania kamienia zakończyła się sukcesem.
- Soda oczyszczona. Jeżeli chcemy pozbyć się większego kamienia i dodatkowo usunąć żółte zacieki możemy zrobić pastę z dwóch łyżek sody oczyszczonej i dwóch łyżek octu spirytusowego lub jabłkowego. Ocet, oprócz kwaśnego odczynu, posiada także właściwości bakteriobójcze, soda natomiast doskonale czyści i wybiela. Powstałą pastą szorujemy toaletę w miejscach osadzania się kamienia. Następnie zostawiamy sedes na kilka minut wraz z tą pastą i spłukujemy wodą. Po kamieniu nie powinno być śladu.
- Kwasek cytrynowy. Równie skutecznym pogromcą osadu w toalecie jest kwasek cytrynowy. Zmieszany z minimalną ilością wodą i nałożony na newralgiczne miejsca powinien usunąć kamień już po kilku minutach. Jeśli chcemy podkręcić jego skuteczność, wystarczy zagotować kwasek w wodzie i kiedy roztwór będzie nadal ciepły, ale już nie wrzący, zalać nim toaletę. Dodatkowo kwasek cytrynowy pozostawi w łazience świeży, cytrynowy zapach.
- Cola. Jeśli miewasz w swojej lodówce coca-colę, to i ją możesz wykorzystać jako środek rozpuszczający kamień. Kwas fosforowy zawarty w napoju skutecznie usuwa bród, zwłaszcza jeśli pozostawimy go na kilka godzin na powierzchni, którą chcemy odkamienić.
Każdy z tych sposobów działa najlepiej wtedy, kiedy jest używany regularnie. Musimy pamiętać, że toaleta to siedlisko wielu chorobotwórczych bakterii. Częste mycie toalety to kwestia nie tylko higieniczna, ale także zdrowotna.
Kamień w łazience to udręka 🙄
Myślałem, że cola to żart a jednak prawda!
Świetny poradnik, sposoby zadziałały!!!